Kiedy na imprezie urodzinowej została poczęstowana ukochaną czekoladką, pomyślała…
„Przecież dieta idzie mi wspaniale, od jednej czekoladki przecież nie przytyje”.
Zaczęła sobie wyobrażać jak ta czekoladka rozpływa się w jej ustach i jaką błogość poczuje i spokój i bezpieczeństwo…
Potem wróciła do zmysłów i przypomniała sobie dlaczego jest na diecie już ponad 20 lat i dlaczego cały czas wraca do tych samych cykli chudnięcia i tycia.
Przypomniała sobie to czego się nauczyła od Anonimowych Alkoholików….
Że jest bezradna wobec nałogu jakim jest dla niej cukier.
Że nie może tego kontrolować.
I że nigdy nie skończyło się na jednej czekoladce…

Zapraszam do odwiedzenia strony Równa Waga – Holistyczne odchudzanie.
